4x obejrzane (bardzo skrótowe opisy)
-
Ergo Proxy
“Mhroczne” anime, które cały swój mrok straciło w późniejszych odcinkach. Jakkolwiek początek był naprawdę obiecujący, to kolejne odcinki były po prostu beznadziejne. Obejrzałem do końca, ale właściwie z tych 23 odcinków warte oglądania było jakieś 18.
-
I am Legend
Inni już się rozpisywali o tym filmie. Kolejny przykład na to, że w tych czasach adaptacje książkowe są o wiele lepsze niż filmy, które nie są na niczym oparte. Podobała mi się gra Willa Smitha, zabawne sceny (choćby pouczanie psa nt. imprez), oraz (IMHO) niebanalny koniec. Naprawdę warto obejrzeć.
-
Next
Najnowszy film z Nicolasem Cage. Naprawdę lubię tego aktora, ale w tym filmie aż tak bardzo nie popisał się swoim talentem. Niestety efekty specjalne były dość słabe. Akcja natomiast dość ciekawa. Film fajny do oglądania, choć niekoniecznie trzeba iść na to do kina.
-
Strzelec
Super film. Muszę przyznać, że po obejrzeniu miałem ochotę włączyć go jeszcze raz. Ciągle jakaś akcja, a te ciągłe skradanie etc bardzo mi się spodobało
Ależ chamski spoil ;D
Dobrze, że widziałem I am Legend
A tam spoil, to że on ginie to nie wszystko xD
„Strzelec” i „Jestem legendą” to rzeczywiście dobre filmy. Co do Next’a – nie oczekiwałem od tego filmu zbyt wiele więc raczej się nie rozczarował.
Zaskoczyłeś mnie Ergo – leży na dysku i czeka (a teraz to nie wiem czy się doczeka…)
dzięki że popsułeś mi zakończenie i am legend
Zapomniałem dopisać, że w „Next” podobała mi się ta druga połowa, która okazała się hmm fikcją? XD
Input: Ergo musisz sam obejrzeć, bo właściwie każdy ma inne podejście do tego..
‘Next’ jest (bardzo luźno) oparty na jednym z opowiadań P.K. Dick’a, i na mnie nie zrobił żadnego wrażenia. Ot można go dla zabicia nudy obejrzeć
Next mi się podobał… poza jedną z ostatnią scen gdzie Cage zaczął się rozmnażać
Też fajny motyw, po prostu odpalił siebie rekursywnie i te postacie z przyszłości zagłębiały się jeszcze bardziej w przyszłość xD